Swego rodzaju powieść w odcinkach - mam zamiar komentować na bieżąco, co czytam. Może wam też się spodoba ( albo nie ) - czekam na komentarze.
Podczas ostatniego wychodnego nie mogłam ominąć empiku i licząc kasę w portfelu postanowiłam zaszaleć za 9,99 zł. A co! Raz się żyje! Nabyłam więc drogą kupna broszurową książeczkę Małgorzaty Kalicińskiej " Widok z mojego okna". Bardzo się ucieszyłam, że jest to coś znajomego - zbiór felietonów, które publikowała w "Bluszczu" - ale nie tylko. Lektura świetnie nadaje się właściwie w każde miejsce - do tramwaju, autobusu, można ją czytać przy jedzeniu ( co uwielbiam ), sama autorka poświęca na ten temat małego "felka". Miło i ciepło o życiu napisane, z poczuciem humoru, dystansem do świata i ludzi, a równocześnie z obyciem z nimi. Są też przepisy kulinarne- bardzo proste. Przefajna lekka książka za małą kasę - polecam!
Wednesday, February 9, 2011
Subscribe to:
Post Comments (Atom)

0 comments:
Post a Comment